Plan pielęgnacji styczeń-luty
Dzisiaj przychodzę do Was z moimi planem pielęgnacji włosów na styczeń i luty.
Podciełam włosy -niestety końcówki były już zniszczone od ostatniego podcięcia w sierpniu.Straciłam około 3 cm,ale to wszystko zobaczycie jutro.
Postanowiłam wypisać sobie listę kosmetyków które mam zamiar stosować,będę miała większą motywacje aby je skończyć i móc kupić nowe :)
- Eco Hysteria balsam Mega Odżywienie
- Nivea odżywka Hydro Care
- Szampon Babuszki Agafi na brzozowym propolisie
- Szampon Garnier Awokado i Karite
- Olej lniany
- Maska Kallos z olejem z lnu
- Odżwka Isana do włosów kręconych
- Szampon Alterra włosy osłabione i łamliwe
- Aktywne serum Babuszki Agafi
- Tonik przeciw wypadaniu włosów
- Seboradin-chodzi mi o te ampułki
W styczniu jak i lutym zamierzam postawić na intensywne odżywianie.Przed każdym myciem będę olejowała włosy.Również będę nakładałam maskę albo odżywkę na około godzine przy każdym myciu.
Z powodu ,że ściełam trochę moje włosy zamierzam intensywnie stosować wcierki.Niestety obciążają one moje włosy ,więc będę je stosowała przed myciem.
Postanowiłam również ,że przed użyciem serum z Biowaxu będę na końcówki nakładała odrobine oleju lnianego,aby jeszcze bardziej o nie zadbać.
Chce również spróbować jak moje włosy zareagują na maskę z żółtkiem,robiłam ją chyba rok temu i miałam okropne sianoo,może teraz będzie lepiej.Ale to dopiero kiedy będę miała wolny dzień i nie będę musiała wychodzić z domu aby nie straszyć ludzi moimi włosami. :P
Tak więc to są moje plany w skrócie, a poza tym chce zdenkować parę kosmetyków i w marcu zrobić jakieś większe zakupy aby nie płacić kilka razy za przesyłkę :)
A jak się mają Wasze włosy ? Dobrze noszą zimę ?
Pozdrawiam cieplutko :*
Z kolei ja sobie postanowiłam, że co sobotę będę olejować, bo mam 1,5 butelki olejku green pharmacy i chyba czas go wykończyć :)
OdpowiedzUsuńU mnie Green Pharmacy okazał się kompletną klapą :(
UsuńMoje włosy przechodzą teraz istną mękę, bo jestem w trakcie schodzenia z rudego na blond. Ograniczam się do maski keratynowej Kallos'a, fioletowej płukanki i olejku rycynowego. A maseczek do denka mam sporo ;(
OdpowiedzUsuńTo polecam olej lniany jest dostępny w większośći aptek,a za 250 ml kosztuje jedynie 15 zł i może Ci pomóc może jakaś maska z Biowaxu
UsuńJa również tak robie,w pokoju trzymam wszystkie nie otwarte kosmetyki ,no może wyjątkiem jest balsamy do ciała te zawsze trzymam w pokoju na widoku abym pamiętała użyć :)
OdpowiedzUsuńChyba czas, żebym i ja podcięła włosy :)
OdpowiedzUsuń