Jak zapuściłam moje paznokcie i je straciłam ....

Dzisiaj zapraszam Was na post o tematyce paznokciowej,Będzie o tym jak zapuściłam moje paznokcie.Może nie są one najdłuższe lez sądze ,że są w miarę długie i nie chce już dłuższych.Od początku wakacji zaczełam je intensywnie pielęgnować a to wszystko z zazdroszci jak patrzyłam na cudne paznokcie innych blogerek. :)





TAK BYŁO









Olejowanie

Na początku stosowałam mieszanke olejową.Niedawno na blogu idalii był post o olejowaniu paznokci.O tym będzie osobny post ,ponieważ dopiero zaczynam stosowanie takiej mieszanki.

Dotychczas używałam samego oleju rycynowego ,nacierałam nim paznokcie po zmyciu lakieru.
Są o wiele twardsze i mnie się rozdwajają co było moim odwiecznym problemem.


Odżwyki

Stosowanie odżywek może nam pomóc w walce o piękne,zadbane paznokcie.
Ja stosuje odżywki Eveline wiem ,że są osoby które ją  kochją i które jej nienawidzą.Ja należe do tej pierwszej grupy.Ale również muszę uważać aby ich nie wysuszyć.

Ja ostatnio zamiast odżywek stosowałam pomadkę Allterry,dobrze natłuszczała moje paznokcie.
Jednak moim największym odkryciem jest odżywka z Lovely z wapniem i witaminą C -bardzo ją lubie,nie jest to całkiem talka narmalna odżywką ponieważ wchłania się po chwili.












Jedzenie

Nasza dieta ma duży wpływ na naszę paznokcie.Ja moją walkę o piękne paznokcie zaczełam na początku wakacji i wtedy postanowiłąm zadwać o swoją dietę.

Dużo warzyw,owoców.Słodyczę starałam się zastąpić słonecznikiem lub pestkami dyni.Zajadałam się również orzechami włoskimi- to był sposób mojej mamy na mocne paznokcie i włosy,niestety wpływu na włosy nie zauważyłam ale za to twarde paznokcie mi również wystarczą.





Piłowanie

Najlepiej piłować paznokcie szklanym pilniczkiem,ja niestety takiego nie posiadam.
Ja użwam pilniczka papierowego jest delikatniejszy od takiego metalowego.

Warto również pamiętać ,że lepiej jest piłować paznokcie w jedną stronę.






Lakiery

Niestety nie mogę ich malować bo każdy jeden lakier trzyma u mnie do 1 dnia nieważne czy to OPI,Wibo,Piere Rene,Eveline ,Selene czy inne :( :(




Zmywacze

Tutaj musimy zdać się na szczęście i znaleźć swój idealny zmywacz,króry nie będzie wysuszał naszej płytki paznokcia.






Tu są trochę nie równe ale to z powodu,że wciąż nie umiem poradzić sobie z obgryzaniem paznokcie.






TAK JEST


Obciełam je ponieważ wyłamałam połowe paznokcia z kciuka-wyglądało to okropnie,nie dosyć,że strasznie bolało,krew leciała to jeszcze tyle zapuszczania poszło na marne.Musiałam wszystkie ściąć jak najkrócej się da.
Tak mniej więcej wyglądają teraz,krótko opiłowane ,tak na prostokątno.To jest przykład mojego pierwszego w życiu rysunku na paznokciu i uważam ,że wyszło nieźle.Ale narazie umiem je robić tylko na lewej ręce.:(




Teraz na szczęście odósł paznocieć i mogę je zapuszczać.Muszę powiedzieć,że wole teraz moje krótsze paznokcie a to dlatego,że nawet lakier za 5 zł trzyma sie u mnie w stanie doskonałym  nawet 4 dni .Ale również ,bardzo rzadko je teraz maluje ponieważ nie podobają mi się u mnie krótkie pomalowane paznokcie :( Tak więc zostaje mi czekać aż odrosną.

Narazie stosuje Regenerum aby przyspieszyć wzrost paznokcia jak i również nakładam olej rycynowy na nie.






A wy jak dbacie o swoje paznokcie ? A może jesteście szczęściarami i macie z natury mocne i twardę paznokcie ?





Pozdrawiam i życzę Wam udanego dnia :*

3 komentarze:

  1. Muszę kupić odzywke z lovely :-) ja w tej chwili piję skrzyp i pokrzywe dość czesto na porost włosów- niestety go nie zauważam ale paznokcie rosną mi bardzo szybko. Spróbuję olejowania:-)a u mnie trwałość lakieru przedłuża top coat diamentowy z inglota.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne miałaś paznokcie :) ale tak to już z nimi bywa, jak zaczną się łamać to koniec, mam tak samo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z natury mam rozdwojone, cienkie jak papier, wiecznie połamane imitacje paznokci:P Tak jak ty bez wspomagaczy nie mogę sobie z nimi poradzić, mimo, że ich nie obgryzam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Vegan Curly Hair , Blogger